Mity w jodze







Przez lata wokół tematu jogi narosło wiele mitów. Jedne z nich mają w sobie ziarenko prawdy, inne są totalnie nieprawdziwe. Zapytałam ostatnio na Instagramie czy chcecie, abym ten temat rozwinęła i okazało się, że bardzo was ten temat interesuje, zatem dziś obalamy jogicznne mity. 


Joga to religia

To chyba największy jogowy mit z jakim się spotkałam i wynika chyba przede wszystkim z niewiedzy i powierzchownego traktowania tematu. Joga nie jest religią, a filozofią życia łączącą w sobie aspekt umysłu, ciała i ducha. Oczywiście są religie, które z praktyk jogicznych i jej filozofii czerpią jak chociażby hinduizm, jednak joga sama w sobie nie jest religią i jej praktykowanie i życie w zgodzie z jej filozofią absolutnie nie stoi na przeszkodzie wiary żadnej religii. To zbiór uniwersalnego moim zdaniem ujęcia życia i sposobu na życie. Zatem ostatecznie : JOGA TO NIE RELIGIA!


Żeby praktykować jogę trzeba być uduchowionym

Duchowy aspekt praktyki jogicznej jest bardzo ważny, ale nie stanowi elementu niezbędnego w praktyce asan (poz. jogiczna- trudne jogiczne słowa wyjaśniam w poście https://simplelifeconcept.blogspot.com/2021/06/trudne-jogiczne-sowa-i-ich-znaczenie.html). Duchowość w jodze to coś co wiele osób osiąga  i czego doświadcza z czasem. Nie jest to też niezbędne jak wspomniałam. Można praktykować wyłącznie fizyczny aspekt jakim są asany w formie zwykłego treningu i jest to całkowicie w porządku. Ostrzegam jednak, że duchowość nazwijmy to tak czy wewnętrzny spokój z czasem mogę dopaść nawet najbardziej opornych. 


Żeby praktykować jogę trzeba być rozciągniętym

Praktyka asan polega na rozwoju między innymi naszej elastyczności, która z czasem praktyki się zwiększa i pozwala nam wejść głębiej w pozycję. Bycie rozciągniętym jest efektem i konsekwencją  praktykowania jogi, a nie elementem niezbędnym do rozpoczęcia przygody z jogą. 


Żeby praktykować jogę muszę mieć instruktora

Instruktor w jodze to ważna osoba. Pomaga nam wejść w pozycję, przygotowuje sekwencje, wspiera nas i koryguje asany. Nie jest jednak tak, że nie można praktykować bez instruktora. Wszystko zależy od podejścia. Jeżeli należycie do osób nieśmiałych i pójście na zajęcia jest stresujące , albo nie wiecie czy to wam się w ogóle spodoba to polecam zacząć od praktyki własnej w domu. Na Youtube mozna znaleźć całą masę filmikó i treningów. Jeśli nie wiesz jak zacząć zajrzyj na mój kanał. Znajdziesz tam nie tylko proste praktyki, ale też pogadankę o tym czy jogę można praktykować w domu (https://www.youtube.com/watch?v=3Dr8Kfd2T4E&t=429s)


Praktyka jogi wymaga kupna drogiego sprzętu

Tak naprawdę żeby praktykować jogę nie potrzebujesz żadnego sprzętu. Oczywiście zachęcam do praktykowania na macie do jogi bo zwiększa to komfort praktyki, ale możesz ćwiczyć na ręczniku. Nie potrzebujesz też drogiego stroju, wystarczą wygodne legginsy i koszulka. Zamiast wymyślnych akcesoriów można wykorzystać poduszę czy ręcznik. Joga nie jest aktywnością ludzi bogatych. Praktykowana jest przez wieki przez ludzi skromnych, a dzisiejsza jej kosztowna forma to narzucony przez zachodnią kulturę konsumpcjonizm. Żeby praktykować jogę wystarczą chęci, a wszystko inne może być, ale nie musi. Najważniejsza w jodze jest obecność tu i teraz, a wszystko inne to dodatki.


Joga jest dla wegetarian

To dość powszechny mit. Jak już wspomniałam joga jest filozofią życia, ale nie wymaga od nas zmian żywieniowych. Jesteśmy wychowani w kulturze, w której pokarmy zwierzęce stanowią ważny element diety. Zrozumiałym jest, że rezygnacja z tego typu pokarmu dla wielu osób jest niezmiernie trudna, a czasami wręcz niewyobrażalna. Nie jest to element niezbędny, aby praktykować jogę, ale chciałam wspomnieć o tym ,że praktyka jogi bardzo wiele zmienia w naszym ciele i umyśle. Poprzez różne asany i skręty nasze ciało zaczyna oczyszczać się z toksyn i samo zaczyna domagać się korekty w diecie. Sama odczułam to jakiś czas temu, kiedy instynktownie zaczęłam sięgać częściej po produkty roślinne podświadomie eliminując mięso z diety. Nie twierdzę, że takiej przemiany doświadczy każdy, ale jest to bardzo prawdopodobne. 








Joga jest dla kobiet

To taki dość popularny wśród mężczyzn kultury zachodniej mit związany chyba z kultem "macho". Wielu panom wydaje się, że jest to mało męska aktywność  i wstydzą się przed kolegami. Napisałam, że dotyczy zachodu ponieważ w Indiach jest całkowicie normalnym, praktykowanie jogi przez panów, a pierwsi mistrzowie i sam twórca ashtangi to mężczyźni. 


Joga jest dla osób szczupłych

Obraz bardzo szczupłego jogina siedzącego w pozycji lotosu i medytującego utarł się w kulturze tak silnie, że powstał ten mit. Joga jest dla każdego i waga nie ma tu żadnego znaczenia. To praktyka, która po części jak już wspominałam dotyka aspektu cielesnego. Jest to też jak każda forma aktywności sposób na zrzucenie wagi i kształtowanie sylwetki. akceptacja i tolerancja są w jodze bardzo ważne i nie wyobrażam sobie, aby z powodu wagi dyskryminować kogoś i mówić, że to nie dla niego. Spotkałam się też ze zjawiskiem kiedy osoby bardziej zaokrąglone są bardziej elastyczne niż te szczupłe. Jeśli więc sylwetka była powodem, dla którego dotychczas nie zaczęliście praktykować, to proszę wyrzućcie z głowy ten mit i wyruszcie w piękną podróż z jogą. 





Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty